Melony i arbuzy

Raz pisałem o arbuzowym raju. Tamten był w Kirgistanie, ale jako że warunki klimatyczne są zbliżone w sąsiednim Sinciangu, także i tam w sezonie z arbuzami jest dobrze. Podobnie wygląda sprawa z melonami, choć w czasie upałów arbuz bardziej się sprawdza.

I zaprawdę powiadam Wam – nie ma niczego lepszego na upał niż arbuz z lodówki lub zimnego strumienia. Amen.

Lubie!
0

Ukryta

Jedno zdjęcie kobiecej twarzy z kaszgarskiego bazaru już pokazywałem. I tam i tu twarzy właściwie nie było widać. Sinciang to niechińska część Państwa Środka. Ujgurowie, którzy tam mieszkają, są muzułmanami, więc wiele tamtejszych kobiet zasłania twarze. W po przednim zdjęciu między górną a dolną zasłoną twarzy widać oczy – spojrzenie. Tutaj w zasadzie spojrzenie jest, choć oczy trudno dostrzec, choć przecież jest. Tyle, że ukryte.

Lubie!
0