Taki sobie kraj

Góry Laosu

Laos to takie państwo, o którym się wie, że istnieje, ale przeważnie na tym wiedza przeciętnego człowieka się kończy. Jeśli ja wiem więcej, to tylko dlatego, że tam byłem.

Laos nie był miejscem ważnych historycznych wydarzeń (a już z pewnością ważnych dla nas), nie ma tam spektakularnych zabytków. Także teraz nie dzieje się tam teraz nic takiego, co by było przepustką do czasu antenowego czy kolumn gazetowych. Podsumowanie wiadomości z tego kraju na Gaziecie pl wygląda tak:

  • w 2014 w połowie maja rozbił się samolot (3 wiadomości),
  • w 2011 pojawił się gospodarczy wpis o regionie, przy okazji wymieniono Laos, bo przez ten kraj Chińczycy budują drogę (1 wiadomość),
  • ofiara ptasiej grypy – 2009 r. (1 wiadomość),
  • ciężarna Brytyjka złapana przy przemycie narkotyków, skazana na karę śmierci, zamienioną na dożywocie – 2009 r. (4 wiadomości).

Laos jest ciekawy choć by z powodu ustroju, bo jest jednym z nielicznych już krajów demokracji ludowej (która jak wiadomo z demokracją wiele wspólnego nie ma). Oprócz niego, w tym „elitarnym gronie” są sąsiedzi Laosu, czyli Chiny i Wietnam, a do tego Korea Północna, Kuba oraz… (kto zgadnie?) Nepal.

Lubie!
0